Mój maluszek był bardzo zmotywowany –zabawność i atrakcyjność ilustracji sprawiały, że z radością wykonywał zadania.
Za każdym razem, gdy idziemy na zakupy, nieodmiennie zatrzymujemy się przy dziale książek dla dzieci, by poszukać nowych wydań.
Moja córeczka ciągle opowiada o zwierzętach, które widzi — co robią, czy są szczęśliwe czy smutne. Dzięki Akademii MALUCHY nauczyliśmy się, jak poprawnie trzymać przybory do pisania.
Motywacja do zapoznania się z nożyczkami od najmłodszych lat, rozwijanie umiejętności cięcia, chęć nauki, zaspokajanie ciekawości, opowiadanie historii i zapamiętywanie tego, co już zrobiła — to wszystko pokazuje, że jest gotowa na więcej.
Dla mnie, jako mamy, to ogromna radość. Bardzo ważne jest dla mnie widzieć postępy mojej córki, które pomogą zapewnić jej przyszły sukces.